Nowoczesne biuro w miejscu dawnej fabryki spirytusu

by redakcja serwisu

Architekci z pracowni MADAMA stworzyli projekt z poszanowaniem dla indywidualnego charakteru wyjątkowego budynku, jakim jest dawna Warszawska Wytwórnia Wódek „Koneser”. Również umiejscowienie na Pradze Północ nie pozostaje bez znaczenia, bowiem to jeden niewielu fragmentów stolicy, który nie został w pełni strawiony przez wojnę. Jest to miejsce z ciekawą historią, od której nie ma sensu się odcinać. Fabryczny zespół budynków pochodzi z końca XIX wieku.

Niedawno postindustrialna przestrzeń zyskała nowe życie. W miejscu, gdzie niegdyś wytwarzano spirytus, powstało Centrum Praskie Koneser. Z kolei dziedziniec znajdujący się wewnątrz kompleksu zyskał miano Placu Konesera. Obecnie jest to przestrzeń z dużym potencjałem do różnorodnych działań. Łączy centrum biznesowe, przestrzeń mieszkalną, wydarzenia kulturalne, targi żywności, modę i Muzeum Polskiej Wódki.

Intymność w otwartej przestrzeni

– Kierujemy się przede wszystkim space planem. Uważnie go studiujemy, aby właściwie zagospodarować i podzielić przestrzeń oraz wydzielić miejsce na wszystkie funkcje biura. Ważne jest to, aby każdy dział firmy miał odpowiednio zaaranżowaną powierzchnię dla siebie – tłumaczy Agata Frątczak, architektka, współwłaścicielka MADAMA.

Wewnątrz biura zachowano zatem wiele surowych materiałów – cegłę, beton oraz kontrastujące ze sobą barwy w postaci czerni i bieli. Jednocześnie nie brakuje tu elementów drewnianych, które wraz z roślinami ocieplają atmosferę wnętrza. Kolejny ważny aspekt, którym kierowali się architekci to profil firmy zlecającej projekt. Inwestor, czyli firma Stalgast zajmuje się m. in.  produkcją mebli gastronomicznych oraz wyposażenia ze stali nierdzewnej. Dlatego we wnętrzu znalazło się wiele stalowych elementów, by wymienić choćby ladę recepcyjną, panele ścienne, czy podwieszany sufit. Ponadto pojawiły się nawiązania kolorystyczne do niebieskiego logo firmy Stalgast. Wygospodarowano też miejsce na punkty spotkań, gdzie ustawiono wygodne siedziska i stoliki.

Poprzednie biuro inwestora podzielone było na odrębne pomieszczenia, gdzie mieściły się poszczególne działy. W nowej inwestycji architekci odeszli od tej koncepcji. Obecnie funkcjonuje open space, jednak zaaranżowany w taki sposób, by każde stanowisko pracy zachowało intymny klimat. Wykorzystano do tego m. in. szklane ścianki działowe oraz dekoracyjne filcowe panele akustyczne.

Na etapie doboru elementów wyposażenia, architekci postawili na polski design. Wykorzystano nowoczesne, oryginalne oświetlenie firmy Chors. W biurze zagościły też niesztampowe meble biurowe marki Profim, na przykład fotele obrotowe Nu oraz regały od firmy Balma.

Related Posts

Leave a Comment